Grześ ma rację .
Szkoda czasu na kombinacje.
Skanerki można kupić już ok. 300zł i mają wszystko co się chce
Za ok. 500zł są takie które mają również pasmo ok. 1Ghz – więc można tam posłuchać pingów transpondera samolotu – a to się przydaje przy foceniu – gdyż ta częstotliwość ma to do siebie – że „jak go słyszysz – tak go widzisz”.
Inaczej niż przy ACARSD. Bo tu słychać w promieniu 200-300 km
Polecam przedstawicielstwo na Polskę w N.Sączu. Mają tam również PROFI serwis i jak mój skanerem padł – a był już raz na usunięciu awarii to zrobili i wysłali gratis ! Kurierem ! A dodam że już nie było gwarancji .
W dodatku poprosiłem o założenie na stopniu wejściowym większego tranzystora- bo te typowe można załatwić gdy na włączonym skanerku – zmienia się antenę – wystarczy przeskok ładunku elektrostatycznego .
Więc polecam
KF
rację
Jaki skaner ?
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 lutego 2007, 01:05
- Lokalizacja: DUS area
A co myslicie o przerobieniu telefonu komorkowego na skaner?
Mysle o przerobieniu radia albo telefonu na skaner dlatego ze normalnego skanera nie wniose na teren lotniska. Nie mam na mysli tarasu widokowego tylko apron.
Acha. czy podsluchiwanie skanerem jest legalne? Kazdy kraj ma swoje regulacje czy jest jeden przepis dla calej unii?
Mysle o przerobieniu radia albo telefonu na skaner dlatego ze normalnego skanera nie wniose na teren lotniska. Nie mam na mysli tarasu widokowego tylko apron.
Acha. czy podsluchiwanie skanerem jest legalne? Kazdy kraj ma swoje regulacje czy jest jeden przepis dla calej unii?
Witaj
Myślę ,że trochę chcesz „przekombinować”- ale zawsze ci to wolno robić – ale po co ?
1. Skaner to nie broń !!!
2. Skaner to nic innego jak tylko wielozakresowy odbiornik radiowy z funkcją automatycznego przeszukiwania – i wyszukiwania stacji nadawczej (mój SE800i ma dokładnie to samo a jest komórką )
3. Posiadanie w Polsce urządzeń odbiorczych jest zgodne z prawem i nie wymaga zezwoleń.
4. Odbiornik radiowy jak sama nazwa mówi – nie ma toru nadawczego – dzięki czemu nie emituje zakłóceń radiowych (inaczej jak komórka) więc i z tej strony nikt nie ma prawa ci zabronić jego stosowania.
5. Gdybym był jakimś tam ochroniarzem to dla mnie był by bardziej podejrzany gość przerabiający komórkę na wielozakresowy skaner niż normalny człowiek który zgodnie z prawem ma przy sobie legalnie kupiony w/w wielozakresowy odbiornik radiowy z funkcją automatycznego przeszukiwania – i wyszukiwania stacji nadawczej (na który może mieć legalny dokument zakupu)
6. Jedynym problemem jest to ,żebyś nie słuchał na cały regulator – bo udostępnianie usłyszanych informacji – nie przeznaczonych dla ciebie – i przekazywanie ich innym jest nielegalne – jeszcze raz podkreślam - i przekazywanie ich innym jest nielegalne.
7. Jeśli ktokolwiek będzie chciał ci zabrać skaner – musi pokazać podstawę prawną – inaczej to on łamie prawo – nie ty .
8. Nie wiem jak to regulują przepisy w innych krajach .
To chyba wszystko w tym temacie – czyli – THE END
Pozdrawiam
KF
Myślę ,że trochę chcesz „przekombinować”- ale zawsze ci to wolno robić – ale po co ?
1. Skaner to nie broń !!!
2. Skaner to nic innego jak tylko wielozakresowy odbiornik radiowy z funkcją automatycznego przeszukiwania – i wyszukiwania stacji nadawczej (mój SE800i ma dokładnie to samo a jest komórką )
3. Posiadanie w Polsce urządzeń odbiorczych jest zgodne z prawem i nie wymaga zezwoleń.
4. Odbiornik radiowy jak sama nazwa mówi – nie ma toru nadawczego – dzięki czemu nie emituje zakłóceń radiowych (inaczej jak komórka) więc i z tej strony nikt nie ma prawa ci zabronić jego stosowania.
5. Gdybym był jakimś tam ochroniarzem to dla mnie był by bardziej podejrzany gość przerabiający komórkę na wielozakresowy skaner niż normalny człowiek który zgodnie z prawem ma przy sobie legalnie kupiony w/w wielozakresowy odbiornik radiowy z funkcją automatycznego przeszukiwania – i wyszukiwania stacji nadawczej (na który może mieć legalny dokument zakupu)
6. Jedynym problemem jest to ,żebyś nie słuchał na cały regulator – bo udostępnianie usłyszanych informacji – nie przeznaczonych dla ciebie – i przekazywanie ich innym jest nielegalne – jeszcze raz podkreślam - i przekazywanie ich innym jest nielegalne.
7. Jeśli ktokolwiek będzie chciał ci zabrać skaner – musi pokazać podstawę prawną – inaczej to on łamie prawo – nie ty .
8. Nie wiem jak to regulują przepisy w innych krajach .
To chyba wszystko w tym temacie – czyli – THE END
Pozdrawiam
KF
Taka maÂła lupka 12"
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 lutego 2007, 01:05
- Lokalizacja: DUS area
KF masz racje ale wiele jest takich rzeczy ktore mozna legalnie kupic ale posiadanie ich i uzywanie jest nielegalne. Np. tzw."koguty" czy antyradary. No posiadanie moze nie do konca jest nielegalne ale uzywanie jak najbardziej.
Ostatnio chcialem wniesc palke teleskopowa. Mam ja przy sobie jak jezdze rano do pracy - dla bezpieczenstwa. Niestety podczas kontroli przed wejsciem nie pozwolono mi jej wniesc na teren lotniska. Zapowiedziano mi ze jesli jeszcze raz bede chcial wniesc palke to mi ja zabiora i bede mial problemy z policja. Poinformowano mnie rowniez ze jesli chcialbym wniesc palke teleskopowa z tzw. carbonu to natychmiast zostalaby mi ona odebrana przez policje + cala masa nieprzyjemnosci. Podobno taka palka jest nielegalna mimo tego ze mozna ja kupic w kazdym sklepie calkiem legalnie.
Dlatego mam pewne obawy co do wniesienia skanera.
Popytam sie jeszcze w robocie jak to jest z wniesieniem skanera na apron bo niechcialbym zeby mi go zarekwirowano.
Jak dowiem sie czegos wiecej to napisze.
Ostatnio chcialem wniesc palke teleskopowa. Mam ja przy sobie jak jezdze rano do pracy - dla bezpieczenstwa. Niestety podczas kontroli przed wejsciem nie pozwolono mi jej wniesc na teren lotniska. Zapowiedziano mi ze jesli jeszcze raz bede chcial wniesc palke to mi ja zabiora i bede mial problemy z policja. Poinformowano mnie rowniez ze jesli chcialbym wniesc palke teleskopowa z tzw. carbonu to natychmiast zostalaby mi ona odebrana przez policje + cala masa nieprzyjemnosci. Podobno taka palka jest nielegalna mimo tego ze mozna ja kupic w kazdym sklepie calkiem legalnie.
Dlatego mam pewne obawy co do wniesienia skanera.
Popytam sie jeszcze w robocie jak to jest z wniesieniem skanera na apron bo niechcialbym zeby mi go zarekwirowano.
Jak dowiem sie czegos wiecej to napisze.
Hejka
To jest tak – że skaner nie jest na liście
przedmiotów niebezpiecznych.
Jeszcze raz podkreślam – ten kto ci cokolwiek
będzie chciał zarekwirować – musi mieć na to podstawę prawną .
Oczywiście ,że może Ci zabrać – ale jeśli jego
działanie jest niezgodne z prawem – to on popełnia –
w najlepszym razie – przekroczenie uprawnień.
Coś Ci poradzę – zamiast pytać zaskoczonych
takim pytaniem znajomych,
opisz to krótko – i zadaj pytanie do
biura rzecznika prasowego danego portu
lotniczego – i będziesz maił jednoznaczną interpretację.
Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Pozdrawiam
KF
To jest tak – że skaner nie jest na liście
przedmiotów niebezpiecznych.
Jeszcze raz podkreślam – ten kto ci cokolwiek
będzie chciał zarekwirować – musi mieć na to podstawę prawną .
Oczywiście ,że może Ci zabrać – ale jeśli jego
działanie jest niezgodne z prawem – to on popełnia –
w najlepszym razie – przekroczenie uprawnień.
Coś Ci poradzę – zamiast pytać zaskoczonych
takim pytaniem znajomych,
opisz to krótko – i zadaj pytanie do
biura rzecznika prasowego danego portu
lotniczego – i będziesz maił jednoznaczną interpretację.
Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Pozdrawiam
KF
Taka maÂła lupka 12"
Kiedy posiadałem skaner, nigdy nie miałem problemów z przejściem kontroli na Okęciu, zarówno wchodząc na taras widokowy, jak również do samolotu (za powrotem z HHN do WAW niemcy tez nie robili najmniejszych problemów). Nawet kiedy zostałem zgarnięty przez ochrone z budynku Petrolotu, skaner nie stanowił problemu, przyczepili się zaś do aparatu...
Grzegorz Tuszyński
www.grztus.pl
www.grztus.pl
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 lutego 2007, 01:05
- Lokalizacja: DUS area
Witam ponownie.
Kupilem skaner, taki tani chinski szajs za 30 euro. Na poczatek to chyba Ok, jak mi sie spodoba to kupie juz cos lepszego. Firma niby niemiecka ale z tylu napisane jak byk "made in China".
Ale do rzeczy.
Jak juz wiecie jestem kolo DUS. Dokladnie 30 km. Jak nasluchuje w domu to slysze wyraznie wieze a pilota gorzej. Tak samo jest jak jestem na lotnisku. Dlaczego? To normalne?
Czasami jest odwrotnie - wieza slabo a pilot super. Czasami jest tez tak ze slysze tylko jedna ze stron. Czy to dlatego ze mam tandetny skaner?
Nastepna sprawa - czy mozliwe jest zebym tez odbieral CGN albo wieze eurocontrol z Maastricht?
Jeszcze jedno - czy wieza kontrolna prowadzi kilka "rozmow" na raz. Pytam sie bo czasami jak slysze kontrolera to w tle slychac innych kontrolerow.
Co do wnoszenia skanera na teren lotniska to narazie nie wchodzi to w gre gdyz moj skaner rozmiarami przypomina cegle wiec trzymanie go w kieszeni z wyciagnieta antena podczys pracy byloby niewygodne i niebezbieczne.
P.S. Zrozumiec co mowi pilot i kontroler to tez jest sztuka.
czolem.
Kupilem skaner, taki tani chinski szajs za 30 euro. Na poczatek to chyba Ok, jak mi sie spodoba to kupie juz cos lepszego. Firma niby niemiecka ale z tylu napisane jak byk "made in China".
Ale do rzeczy.
Jak juz wiecie jestem kolo DUS. Dokladnie 30 km. Jak nasluchuje w domu to slysze wyraznie wieze a pilota gorzej. Tak samo jest jak jestem na lotnisku. Dlaczego? To normalne?
Czasami jest odwrotnie - wieza slabo a pilot super. Czasami jest tez tak ze slysze tylko jedna ze stron. Czy to dlatego ze mam tandetny skaner?
Nastepna sprawa - czy mozliwe jest zebym tez odbieral CGN albo wieze eurocontrol z Maastricht?
Jeszcze jedno - czy wieza kontrolna prowadzi kilka "rozmow" na raz. Pytam sie bo czasami jak slysze kontrolera to w tle slychac innych kontrolerow.
Co do wnoszenia skanera na teren lotniska to narazie nie wchodzi to w gre gdyz moj skaner rozmiarami przypomina cegle wiec trzymanie go w kieszeni z wyciagnieta antena podczys pracy byloby niewygodne i niebezbieczne.
P.S. Zrozumiec co mowi pilot i kontroler to tez jest sztuka.
czolem.