Szkoda, że go nie złapałeś, bo to byłoby coś! O mało co też byłbym go przegapił. Po jego przelocie wypogodziło się u nas, ale niebawem znów pojawily się chmury, a potem jeszcze przelotne opady.Vader pisze:
W Krakowie była pogoda, przegapiłem. A tak to chociaż byłaby dokumentacyjna fotka
Pozdrawiam!