Na EPWA wpadają na tym MRTT zwykle szkoleniowo, rzadko kiedy kogoś zabierają
Ławica i okolice
Podobno do POZ latają w tym samym celu, a przynajmniej tak twierdzą na l.net.pl
Czołem!
Pierwsza wizyta A350 w Poznaniu. Padło na Deltę. Pogoda, jak to zwykle bywa w przypadku takich wydarzeń, średnio dopisała. Przylot planowany był na godzinę 5:30, kiedy mieliśmy w Poznaniu piękne, poranne golden hour. Niestety, 2,5 godzinne opóźnienie sprawiło, że Szop przyleciał, kiedy na niebie było już sporo cumulusów, i pech chciał, że nie wstrzelił się w dziurę między chmurami. Tak czy inaczej, kolejny typ samolotu na Ławicy odhaczony ;). Jak ktoś skrzętnie policzył, z szerokich kadłubów w Poznaniu nie było jeszcze tylko A380, Tristara i Il86.
i selfie;)
pozdro!
Pierwsza wizyta A350 w Poznaniu. Padło na Deltę. Pogoda, jak to zwykle bywa w przypadku takich wydarzeń, średnio dopisała. Przylot planowany był na godzinę 5:30, kiedy mieliśmy w Poznaniu piękne, poranne golden hour. Niestety, 2,5 godzinne opóźnienie sprawiło, że Szop przyleciał, kiedy na niebie było już sporo cumulusów, i pech chciał, że nie wstrzelił się w dziurę między chmurami. Tak czy inaczej, kolejny typ samolotu na Ławicy odhaczony ;). Jak ktoś skrzętnie policzył, z szerokich kadłubów w Poznaniu nie było jeszcze tylko A380, Tristara i Il86.
i selfie;)
pozdro!