RNAV Polish Spotters

Świetnie, to czekamy na zdjęcia

Witam ponownie. Otóż, dzisiaj pierwszy dzień prób i nie udaje mi się złapać ostrości. Na bliskich obiektach, bądź takich w średniej odległości tego problemu nie ma, ostrość udało mi się złapać, a już na samolocie tak jakby niewiele brakowało żeby tę ostrość złapać, no ale jednak daleko od ideału. Co może być nie tak? Próbowałem na wiele sposobów, i z Barlowem, i bez, i nic.

Wygląda to u mnie tak:
Nikon --> T-Ring --> Nosek 1,25" --> Televue x2 --> Adapter i Synta

Próbowałem też w taki sposób:
Nikon --> T-Ring --> Rozkręciłem adapter 1,25" i końcówkę wkręciłem w T-Ring --> Adapter i Synta

Kombinowałem na różne sposoby, z barlowem i bez, i ciągle podobne efekty. Gdzieś popełniam błąd zapewne tylko niestety nie wiem do końća gdzie. Z góry dziękuję za wszelkie rady :)

@EDIT
Spróbuję jeszcze na jeden sposób, którego nie testowałem. Pozbędę się noska, a zamiast niego dam tę końcówkę z adaptera 1,25" i podepnę się w taki sposób pod Televue. Bo wtedy nie potrzebuje przejściówki 1,25 tylko wystarczy samo 2". No muszę coś wykombinować :)

Cześć. Problem ostrości jest jak najbardziej normalny przy pierwszym spotkaniu z tematem. Opowiem Ci na swoim przykładzie:
Pierwsze, w miarę ostre zdjęcia(jednak wciąż niezbyt ostre) udały mi się dopiero przy szóstej sesji z syntą. Wygląda to mniej więcej tak:

https://drive.google.com/open?id=10ohWw ... R6VMDUwhD4

https://drive.google.com/open?id=11FaVZ ... Q7ZjXnblb4

Pierwsze bez, drugie z barlowem. Aparat to stare body, jak widać z brudną matrycą. Zdjęcia są przekadrowane(ucięte) o ok 1/4 obrazu oraz wyedytowane w najprostszym graficznym programie .
Ja niestety zatrzymałem się w tej sytuacji ponieważ brak czasu, praca no i złe warunki atmosferyczne akurat wtedy gdy mam wolne ;)

Musisz uzbroić się w cierpliwość. Prowadzenie synty to wbrew pozorom nie jest prosta sprawa. Trzeba trochę popracować z czasami naświetlania i ISO. Zabawy jest sporo ale jak już uda się w miarę strzelać ostro to i frajda bardzo duża.
Koledzy zalecają łożyskowanie, ja dodatkowo zalecam maksymalne zbliżenie się do trasy przelotu samolotów, pofocić w zenicie lub też prawie w zenicie bo bardziej odległe statki ciężko ostrzyć przy początku. O "stresie", dość szybko uciekającym z kadru samolocie, poruszeniu zdjęcia przez zbyt mocne wciśnięcie migawki nie wspominam

pozdrawiam i powodzenia

edit: u mnie jest taka kolejność: Aparat(body)> tring> wkręcony ten pierścieć z noskiem z uchwytu 2"> barlow> synta

@walusinsky, wielkie dzięki, wiem że z czasem może być tylko lepiej :) Na początku nawet z P1000 miałem problemy żeby zdjęcie było względne a z czasem niektóre wyszły naprawdę fajnie. Spróbuję jeszcze może na księżycu popróbować z ostrością, może tak będzie mi łatwiej znaleźć ten złoty środek. I racja, trzeba nauczyć się i prowadzenia, i śledzenia, nad łożyskami się zastanawiam, ale to zrobię jak wrócę do pracy :)

Tak, na księżycu fajnie się ćwiczy ostrość ale do jego fotografowania polecam korzystanie z trybu samowyzwalacza lub jeśli masz opcję wcześniejszego podniesienia lustra.
p.s.: trening czyni mistrza. Jak posiedzisz trochę z syntą to po jakimś czasie nawet szukacz staje się mniej użyteczny ;)
pozdrawiam

Potrenuj na początku bez Barlowa, będzie zdecydowanie przyjemniej, nabierzesz automatyzmów. Barlow potrafi bardziej zniechęcić niż zachęcić początkującego Zwłaszcza, że fajnie obrobione fotki z gołej Synty są też bardzo przyjemne dla oka

RafalBel pisze: ↑20 grudnia 2019, 08:19 Potrenuj na początku bez Barlowa, będzie zdecydowanie przyjemniej, nabierzesz automatyzmów. Barlow potrafi bardziej zniechęcić niż zachęcić początkującego Zwłaszcza, że fajnie obrobione fotki z gołej Synty są też bardzo przyjemne dla oka

Właśnie wczoraj również tak próbowałem, ale nadal nie mogłem ustawić ostrości. Jak już powoli zaczynało ostrzyć (nadal daleko od ideału) to bardziej już się nie dało :) Dzisiaj jak pogoda jeszcze się zrobi to będzie kolejny dzień nauki i szukania gdzie zrobiłem błąd :D

EDIT@
Niestety, każda kombinacja skutkuje tym samym. Jakbym mógł jeszcze przekręcić pokrętło od ostrości to by wyostrzyło, ale już niestety nie mogę dalej, czy to z Barlowem czy to bez

nie możesz złapać ostrości na schowanym wyciągu czy maksymalnie wyciągniętym?

K_M pisze: ↑20 grudnia 2019, 11:07 nie możesz złapać ostrości na schowanym wyciągu czy maksymalnie wyciągniętym?

Na schowanym, już dalej nie da się schować. Próbowałem jeszcze na księżycu z godzinę temu ale nic nie wymyśliłem, nadal to samo. Na bliskie obiekty ostrość umiem złapać, ale na te dalsze nie daje rady

zostaje operacja podnoszenia lustra, jak brakuje ci kilku mm to w celi na te korkowe podparcia można dać kawałki gumy, jak brakuje ok centymetra to trzeba śruby w celi wymienić na odpowiednio dłuższe

No to chyba konieczna będzie wizyta w serwisie astro. To nie jest normalne i pewnie trzeba będzie podnieść lustro.

Panowie, działa, wiedziałem że to moja wina ale nie wiedziałem gdzie dokładnie popełniam błąd. Otóż, tak patrzę i patrzę na zdjęcie od K_M, i przyrównuję do tego co ja narobiłem. A ja zamiast podłączyć aparat bezpośrednio do wyciągu, to dawałem jeszcze adapter 2". I tutaj był problem. Teraz jest idealnie, ostrość łapie perfekt, sprawdzałem póki co bez Barlowa, ale obstawiam że będzie tak samo dobrze. Dzięki Panowie za pomoc, no w końcu udało się to rozszyfrować :) Teraz pozostają tylko testy i nauka :) Raz jeszcze wielkie dzięki!