
P.s A może zacząć od skupionego?
grztus pisze:W Synci jest jeszcze jeden problem, światło boczne wpadające do wyciągu
A nie można przyjąć ,że przysłona =0 ?KF pisze:Chcę tyko nadmienić ,że słowo „przysłona” jest trochę nadużycie
Dokładnie tak to widzi Canon w trybie AV (i dokonuje poprawnych obliczeń pozostałych parametrów), u Nikona jest trochę inaczej, może mgebczyk powie jak (bo z doświadczeń na Nikosiu JarkaM wynikało, że w trybie AV w ogóle nie chciał odpalić po podłączeniu do Synty, być może Jarek ma skopaną redukcję M42, w każdym razie działało tylko w trybie M).cibarius pisze:A nie można przyjąć ,że przysłona =0 ?
Mówisz ,że od początku robiłeś w trybie Av, więc Twój aparat (nie wiem jaki) musiał te obliczenia robić dosyć dobrze. Ja od paru dni testuję mojego nowego Canona właśnie w tym trybie. zobaczę jak on się sprawuje. Do tej pory robiłem tylko w manualu, ale to był EOS 30D. W sumie przejscie na 450D było dla mnie zaskoczeniem, bo pomimo takich samych nastawów jak w poprzednim aparacie,zdjęcia wychodziły całkiem inne.grztus pisze:(i dokonuje poprawnych obliczeń pozostałych parametrów)
Canony 350D, 20D (Kshyhoo) oraz 40Dcibarius pisze:...w trybie Av, więc Twój aparat (nie wiem jaki) musiał te obliczenia robić dosyć dobrze. Ja od paru dni testuję mojego nowego Canona właśnie w tym trybie.