Na UL980 nie leciał na pewno, bardziej na NW, jakby do KRN od ROLKA.
: Tyczy to się również Togala... 
Świetna robota chłopaki! (na mojej liście zakupów po powrocie do lustrzanki juz nieodwołalnie jest Rubinar/MTO 1000mm 
)
. Przepiękny swit zapowiadał pogodę i udane obserwacje . O 3.58 na horyzoncie pojawił się Korean na UM984 . Parę minut po 4-tej na UL980 pomknął 747 Singapore i po kilkunastu minutach Malezja i .................... już nic . 
. W końcu po 6-tej przegapiłem zrezygnowany jakiegoś dwusilnikowca na UL980 i tak zakończyły się dzisiejsze poranne obserwacje. Tak więc jest to następny przykład na to że "nie znamy dnia ani godziny" kiedy będzie ruch na niebie a kiedy go brak .A właśnie...Ksyhoo pisze:PS: grztus, cieszę się że rada odnośnie zmiany balansu bieli daje takie efekty
Ja robię w RAW-ach, i balans bieli wybieram najlepiej wyglądający spośród motywów. A co do ręcznego balansu, to co sfotografować, żeby biel była jak najlepsza? Białe chmury?
. Miło popatrzeć umieszczę na forum. 
Ural Airlines TU-154 
Pozdrawiam Co do Air France to jestem pewien a co do UL980 to co do dokładności to może być różnieDarek Rz pisze:Witam
Henry jesteś pewien co AIR FRANCE ??? Raczej musiały lecieć innym korytarzem bo na UL980 nigdy ich nie widziałem ....no chyba że wleciały "tylko na chwilkę "
pozdro D.RZ
.Jestem na wysokości SUI i nie jestem w stanie za bardzo dokładnie określić korytka .Ale leciał bliżej Ul980 niż np.UN858 czy UT710.Dlatego wpisałem UL980.Może po prostu polecieć skrótem SUI-DODEK tak jak w przeciwnym kierunku robi np.QantasJak robisz w RAWach, to ustawianie balansu bieli nie ma znaczenia. Programem, którym później wywołujesz RAWy na pewno można balans bieli w pełni skorygować. I tu jest kolejna przewaga RAWa nad jpg.tom634 pisze:A właśnie...Ksyhoo pisze:PS: grztus, cieszę się że rada odnośnie zmiany balansu bieli daje takie efekty
Miałem dziś ambitny plan porannego powstania i łowów jeszcze przed świtem. Tak się jednak zlożyło, że po trzeciej jeszcze nie spałem. 3.31 NWW poszedł B747 na UL980, potem się w końcu położyłem ale miałem wyrzuty, że znów nie zapolowałem od rana.Darku a ja idę o zakład że całe "poranne towarzycho" z UL980 zleciało się na UL984 a ja sobie smacznie spałemDarek Rz pisze:Dziś wstałem o 3.45. W końcu po 6-tej przegapiłem zrezygnowany jakiegoś dwusilnikowca na UL980 i tak zakończyły się dzisiejsze poranne obserwacje. Tak więc jest to następny przykład na to że "nie znamy dnia ani godziny" kiedy będzie ruch na niebie a kiedy go brak .
