Powrót do przeszłości...

tawal · 20 lutego 2018, 18:11

Porządkowanie dysku trwa. Kolejna z ciekawych i rzadkich maszyn.

I do tego "jednosilnikowa".

2010-01-24 13.46 UM994 Shar Ink An-72 RA-74015

K_M · 12 marca 2018, 20:24

pozwoliłem sobie skopiować do tego tematu ciekawe posty z czatu. tutaj tak szybo nie zaginą

stesla pisze: Witam! Taka kartka z kalendarza. Dzisiaj mija dokładnie 13 lat, gdy 12/03/2005 w sobotę (bardzo ładny słoneczny dzień) o godz. 14:20 na wys. Jasła po UL984 (PADKA-LUXAR-DIBED) zobaczyłem po raz pierwszy Wunalę (VH-OEJ) w locie QF0032 [LHR-SIN-SYD]. Niestety żadne z istniejących wówczas forów, a istniało wtedy bodajże tylko jedno nie odnotowało tego faktu. Jumbo Pics już wtedy chyba nie istniało, a o jego istnieniu dowiedziałem się tuż po jego zamknięciu. Udało mi się jednak ściągnąć przed jego całkowitą likwidacją wszystkie strony z samolotów wysoko nad nami czy jakoś tam podobnego tematu. Z resztą tematów już niestety nie zdążyłem.

Darek Rz pisze: Darek Rz • sobota 10 mar 2018, 15:27
Pamiętam doskonale jak to wszystko ewoulowało. Na forum Jumbopics był wątek poświęcony samolotom pasażerskim na wysokościach przelotowych. W związku z tyż że wątek rósł w siłę i stawał się coraz bardziej popularny ( głównie ze wględu na zdjęcia robione przez lornetki i lunetki na których często niewiele było widać) ,ale ich rozpracowywanie dawało wielką frajdę. Stwierdzono że trzeba stworzyć zupełnie oddzielny temat poświęcony tej tematyce. Potem forumJumbopics upadło . Powstało kilka for ktore działały jednocześnie a nawet ze sobą konkurowały. Mniej więcej w tym okresie grupa chłopaków z południa stworzyła protoplastę naszego forum ( między innymi kolega Acekarol i nieżyjący DarekG). I tak to się rozwijało.

Darek Rz pisze:Jak coś pokręciłem to niech Sławek (Stesla) mnie poprawi

Darek Rz pisze:Pomimo braku jakichkolwiek radarów były to piękne czasy i o wiele bardziej emocjonujące obserwacje. Samolot który przeleciał w odległości większej niż zasięg sprzętu optycznego był nie do zidenfikowania . Wprawdzie były acars i jego depesze ,ale to dawało żadnej gwarancji.Nie wspomnę o nocnych przelotach które były bardzo zagadkowe. Nikt nie był w stanie sprawdzić na 100% co to za samoloty latają nocą bo niby gdzie ? Wiadomo było tylko tyle że część z nich to loty powrotne. Były jednak wyjątki . Latający poUL999 B744 Japan Airlines który miał pięknie oświetlony ogon doskonale widoczny przez lornetkę. Ach co to był za widok.

Darek Rz pisze:Na początku nikt nie robił zdjęć przez teleskop. W sumie nie wiem dlaczego, ale jakoś nikt na to nie wpadł. Kto miał lustrzankę i duży obiektyw ten robił rozpoznawalne zdjęcia samolotów bardzo dobrej jakości. Mimo to samoloty były dosyć małe. Królowały lunety i lornetki do których przykladało się aparat.

Darek Rz pisze:Świetne zdjęcia jak na tamte czasy robił kolega Eltoro3 przy pomocy lustrzanki i dużego obiektywu. Warto poszukać ich w sieci jeśli jeszcze gdzieś są.

Darek Rz pisze:Gdzieś mniej więcej w latach 2004-2005 pojawiły się w Polsce pierwsze odbiorniki sbs1. Jeden z kolegów z naszego forum udostępniał mi czasami widok swojego pulpitu z włączonym sbs. Widziałem wtedy ruch nad połową Europy gdyż kilka sbs z różnych części Europy w m naszego kolegi było połączonych w sieć podobnie jak to jest teraz na Fr24.Tylko wtedy była to ścisła tajemnica bo nie wiadomo było jakie są prawne możliwości używania takich urządzeń. O tych odbiornikach wiedziała tylko garstka trzymających językza zębami ludzi. Wiadomo było że zabronione jest odbieranie sygnału z transponderów lotniczych gdyż nie są to dane przeznaczone dla osób prywatnych. Dlatego wszyscy się bali o tym mówić

13 marca 2018, 11:00

Coś w stylu "Jak to się wszystko zaczęło..."

14 marca 2018, 11:16

Taki mały powrót do początków z RNAV i czasów kiedy na L984 coś się działo ciekawego...
Niestety, ale trasy nie zapisałem...

25.04.2012, g. 18:05
World Airways, MD11, N272WA, FL330

14 marca 2018, 12:20

misiek153 pisze: 14 marca 2018, 11:16 Taki mały powrót do początków z RNAV i czasów kiedy na L984 coś się działo ciekawego...
Niestety, ale trasy nie zapisałem...

25.04.2012, g. 18:05
World Airways, MD11, N272WA, FL330

World, CMB534, LEJ-xxx, N272WA, MD11F, FL330, L984 E, G18:04

Wszystko dostępne na forum, kilka osób go wtedy złapało- https://www.rnavspotters.pl/viewtopic.p ... 778#p39778

14 marca 2018, 12:23

Tak też myślałem

14 marca 2018, 13:16

misiek153 pisze: 14 marca 2018, 12:23 Tak też myślałem

Jeszcze ciekawszy był DC10 również World Airways Cargo 20 marca 2010 po L984 na zachód

Na pewno złapał go wtedy msciciel i ja
https://www.rnavspotters.pl/viewtopic.p ... 765#p33765
https://www.rnavspotters.pl/viewtopic.p ... 758#p33758

14 marca 2018, 13:28

vader pisze: 14 marca 2018, 13:16
Jeszcze ciekawszy był DC10 również World Airways Cargo 20 marca 2010 po L984 na zachód

Wtedy to ja jeszcze nie wiedziałem, że istnieje na świecie coś takiego jak RNAV Spotting

maciekA380 · 14 marca 2018, 14:07

One latały do Biszkeku (FRU). Tam znajdowała się baza wojsk USA.

mpmomot · 05 lutego 2019, 21:34

Zdjęcie zrobione 05.05.2014 w Krakowie
Z tego co pamiętam leciał do Wiednia
p.s. adres na zdjeciu nieaktualny
Obrazek

K_M · 09 lutego 2019, 05:21

Concorde czyli najpiękniejszy samolot pasażerski jaki kiedy kolwiek powstał i powstanie ma dużo zdjęć "płotowych" ale niewiele przelotówkowych , poniżej kilka przykładów

Rekon pisze: 08 lutego 2019, 18:10 Ciekawostka, nie wiem czy wrzucał ktoś wcześniej na forum - Concorde na wysokości przelotowej. Niesamowity musiał być to widok i dźwięk

Sensiss pisze: 08 lutego 2019, 19:01 Takie jeszcze znalazłem.

Sensiss pisze: 08 lutego 2019, 19:41 Jeszcze jedno bardziej z profilu. Więcej nie znalazłem

stesla · 11 lutego 2019, 19:42

K_M i Rekon przy okazji tematu Concorde wrzucam ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=cbPh2llw0-M
Naprawdę warto go sobie obejrzeć i najlepiej od razu włączyć dźwięk na full, niezależnie od tego jaki posiada się w domu sprzęt. To i tak nie odda rzeczywistości. Lepszego filmiku z przekraczania bariery dźwięku nie znalazłem, tym bardziej, że słyszalny grom zależy w jakimś stopniu od wielkości maszyny, a zbliżonej do Concorde wnet pewnie na niebie nie zobaczymy. W dzieciństwie wielokrotnie udawało mi się to słyszeć. Ostatni raz słyszałem go jesienią 1994 lub 1995 w okolicach Krosna przy mocno zachmurzonym niebie. Pojawił się nagle i tym większe było moje zaskoczenie. Szyby owszem drżą w oknach, ale nie pękają i nie przestawiają się meble, jak niedawno wyczytałem gdzieś przy okazji przekraczania bariery dźwięku przez nasze F16. Jeśli chodzi o niego, to na pewno jest bardziej słyszalny i bardziej odczuwalny niż uderzenie pioruna (dla informacji dla niektórych użytkowników forum, którzy nigdy nie mieli okazji doświadczyć tego). Ten filmik podoba mi się również z drugiego względu. Pokazuje on dobitnie jak kobiecie potrzeba niewiele do szczęścia. Jej reakcja mówi sama za siebie.