Mam dylemat co do powiększenia w lornetce. Czy 16x , albo 20x.
Obserwacje tylko z ręki.
Która wydaje się najbardziej uniwersalna do przelotówek?
Używam starego dzielnego tento 10x50.
Jeśli 16x to jakiś używany Nikon EX.
Odnoszę wrażenie, że dużo większy wybór jest przy tym powiększeniu i łatwiej zdobyć używkę czy coś nowego.
Jeśli 20x to obiektyw nie więcej jak 60mm.
Szukam czegoś w okolicy 1 kg.
Mam kątówkę Vanguard 82mm i przy 20x dało się z ręki obserwować a to 1,7kg i brak pewnego uchwytu.
(van służy na statywie do innych obserwacji)
Tak więc z Waszą pomocą zdecyduje czy 16 czy 20.
A jak się zdecyduje i posłucham

Pozdrawiam