Tytuł prasowy
: 30 sierpnia 2007, 22:38
Wpis dotyczy precedensowego wyroku Sądu Najwyższego związanego z prowadzeniem serwisów internetowych.
W związku z wyrokiem Sądu Najwyższego, każda strona internetowa jest dziennikiem - gdy jej treść jest aktualizowana częściej niż raz na tydzień, lub czasopismem - gdy treść jest aktualizowana rzadziej niż co tydzień ale częściej niż raz do roku. Z tego powodu, administrator strony internetowej zostaje zobowiązany do zarejestrowania serwisu jako dziennik lub czasopismo, ze wszystkimi wynikającymi z tego tytułu konsekwencjami (np. automatycznie staje się on redaktorem naczelnym).
W zaistniałej sytuacji, poczuwam się do odpowiedzialności za dopełnienie formalności wynikających z wyroku sądu i zarejestrowanie naszej strony jako dziennika.
Z jednej strony wyrok można traktować jako zawracanie czterech liter ludziom, którzy tak naprawdę nie mają żadnych związków z dziennikarstwem, z drugiej jednak, umożliwia nam a nawet narzuca, abyśmy stali się dziennikiem i z tego tytułu mogli wydawać np. legitymacje prasowe Normalnie ubaw na całego
Jednocześnie informuję, że redaktor naczelny jest odpowiedzialny za treść publikowanych artykułów, dlatego będę dokładał wszelkich starań, aby nic nie zakłócało naszego spokojnego forumowego życia (zresztą co tu się starać przy tak zgranym zespole , cieszę się że na Was trafiłem).
Więcej na temat postaram się napisać w przyszłym tygodniu, gdy odwiedzę swój sąd okręgowy.
Gorące podziękowania dla Radka (lowcyburz.pl) za zwrócenie uwagi na ten prawny niuans.
W związku z wyrokiem Sądu Najwyższego, każda strona internetowa jest dziennikiem - gdy jej treść jest aktualizowana częściej niż raz na tydzień, lub czasopismem - gdy treść jest aktualizowana rzadziej niż co tydzień ale częściej niż raz do roku. Z tego powodu, administrator strony internetowej zostaje zobowiązany do zarejestrowania serwisu jako dziennik lub czasopismo, ze wszystkimi wynikającymi z tego tytułu konsekwencjami (np. automatycznie staje się on redaktorem naczelnym).
W zaistniałej sytuacji, poczuwam się do odpowiedzialności za dopełnienie formalności wynikających z wyroku sądu i zarejestrowanie naszej strony jako dziennika.
Z jednej strony wyrok można traktować jako zawracanie czterech liter ludziom, którzy tak naprawdę nie mają żadnych związków z dziennikarstwem, z drugiej jednak, umożliwia nam a nawet narzuca, abyśmy stali się dziennikiem i z tego tytułu mogli wydawać np. legitymacje prasowe Normalnie ubaw na całego
Jednocześnie informuję, że redaktor naczelny jest odpowiedzialny za treść publikowanych artykułów, dlatego będę dokładał wszelkich starań, aby nic nie zakłócało naszego spokojnego forumowego życia (zresztą co tu się starać przy tak zgranym zespole , cieszę się że na Was trafiłem).
Więcej na temat postaram się napisać w przyszłym tygodniu, gdy odwiedzę swój sąd okręgowy.
Gorące podziękowania dla Radka (lowcyburz.pl) za zwrócenie uwagi na ten prawny niuans.