RNAV Polish Spotters

Witam,
chciałbym sie dowiedzieć czy ten teleskop (znaczy ten model synty) nadawał by sie do obserwacji rnav:
http://www.allegro.pl/item291966837_tel ... html#photo

prosze o pomoc

Michał_Gniew pisze:Witam,
chciałbym sie dowiedzieć czy ten teleskop (znaczy ten model synty) nadawał by sie do obserwacji rnav:
http://www.allegro.pl/item291966837_tel ... html#photo

prosze o pomoc

Do astro średnica troche mała ale do rnav napewno wystarczy, tym bardziej, że ma montaż azymutalny i będzie łatwy w prowadzeniu.

Jeżeli masz na myśli tylko obserwacje, to z pewnością się nada. Jeśli myślisz o fotografowaniu, to będzie trochę trudniej, ale też na pewno da radę (choć metoda zależy już od posiadanego aparatu). Jest jednak małe "ale": ogniskowa wynosi 700mm, a w zestawie są dwa okulary: 25 i 10mm. Wartość powiększenia uzyskuje się dzieląc ogniskową tuby przez ogniskową okularu, w tym przypadku 700/25 oraz 700/10. Z okularem 25mm, który jest jeszcze w miarę wygodny - powiększenie wyniesie około 28, z okularem 10 będzie to 70 - jednak ten okular jest malutki, i niewyraźny, ciężko się nim obserwuje. Jeżeli zatem nie masz w planach fotografowania, to może lepiej poszukać przyzwoitej lornetki w zakresie powiększenia 20 lub 30.

A i jeszcze jedno, te tanie teleskopy mają fatalne montaże, znam to z autopsji - po pewnym czasie nabiorą strasznych luzów.

Racja Grześ .
Lepiej dwa razy pomyśleć niż raz wydać kasę .
A resztę obiekcji można też streścić do polskich mądrości ludowych:
„apetyt rośnie w miarę jedzenia” , „co tanie to drogie” itp.

Podstawowe pytanie czy chcesz skończyć na obserwacjach czy w dalszym planie jest focenie?

Do obserwacji RNAV nie polecam – taki układ optyczny nadaje się lepiej do lukania w gwiazdy które zdecydowanie wolniej się „przesuwają” niż samoloty.

A dużo lepiej jest trafić binoklem np. w AN12 który nie pozostawia smugi niż takim typem sprzętu (tym bardziej że przy 70x bez odwracacza obrazu to bardziej podchodzi pod wyczyny cyrkowe).

Jeśli w planie jest robienie zdjęć to 700mm na pewno będzie mało .
Jak się to wzmocni 2x to mamy światło (a żeby być precyjnym - jego brak) na poziomie f/18 przy tylko 1400mm

Moja rada – do obserwacji – dobra lornetka.(są na forum specjaliści od lornetek)
Do foto – doskładać kasę – i MTO 1000mm (widać po opisach – to sprawdzona klasyka)
lub dwufunkcyjnego VIXENA VMC110L OTA – będziesz miał 2 w 1.

Pozdrawiam
KF

Dziekuje wam za pomoc, teraz raczej pomysle nad czym innym

Podpowiem że z "serii" Sky Watcher godne uwagi są Maki: 102 lub 127 oba są przeze mnie użytkowane z pozytywnym rezultatem

Maciek - chętnie bym to przetestował
Miałem tego maczka 127 ale jeszcze bez lusterka na końcu .
Może środa na balalicach

KF

Posiadam aparat SAMSUNG Digimax Cyber630 i chciałbym kupic jakis sprzet do niego do focenia (dlatego pytałem sie o synte), czy ten yukon by sie nadał? :
http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopp ... 1dc43d10db
prosze o pomoc

pozdrawiam Michał

Zobacz archiwum - chłopaki mają lub mieli taki sprzęt - do obserwacji jest podobno fajny - ale do focenia - hmmmm moim zdaniem - trochę mało jak na dzisiejszy ogólny poziom zdjęć. Chyba Henry coś takiego miał .

KF

Ps . może się ktoś wypowie co maił to to

Michał_Gniew pisze:Posiadam aparat SAMSUNG Digimax Cyber630 i chciałbym kupic jakis sprzet do niego do focenia (dlatego pytałem sie o synte), czy ten yukon by sie nadał? :
http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopp ... 1dc43d10db
prosze o pomoc

pozdrawiam Michał

Cześć
Aparat powinien bez problemu współpracować z tą lunetą.
Tu była o tym mowa

KF pisze:...... ale do focenia - hmmmm moim zdaniem - trochę mało jak na dzisiejszy ogólny poziom zdjęć.....

Eeeee nie dramatyzuj Z takiego zestawu (ok 800 zł) można wydusić ...... :->




Myślę ,że na początek jest O.K.

Hehehe
Heniu czy ja wyglądam na Szekspira ;)
A poważnie to lepiej powiedz ile masz kasy – a „cyganka prawdę Ci powie” hehe
Pozdrawiam
KF

KF pisze:chłopaki mają lub mieli taki sprzęt - do obserwacji jest podobno fajny - ale do focenia - hmmmm moim zdaniem - trochę mało jak na dzisiejszy ogólny poziom zdjęć. Chyba Henry coś takiego miał

Ciągle mamy i nie oddamy !