RNAV Polish Spotters

Witam Was serdecznie. Pozwolicie, że zacznę temat VI Małopolskiego Pikniku Lotniczego, który odbył się w dniach 27 i 28 czerwca br. w Krakowie Czyżynach.
Nie posiadam materiałów na to, by zamieścić pełną relację z dwudniowej imprezy. W Krakowie byłem dopiero w niedzielę późnym popołudniem.
Pomyślałem jednak, że mimo tego rozpocznę temat...myślę też, że tragiczny wypadek jaki miał miejsce w niedzielę po zakończonych pokazach powoduje, że temat pikniku, święta miłośników i pasjonatów lotnictwa, winien tym bardziej znaleźć należne mu miejsce na naszym Forum.

Plan imprezy znajdziecie na stronie: www.pikniklotniczy.krakow.pl

Ja zaś natomiast pozwolę sobie na zamieszczenie zdjęć samolotu Catalina, który obserwowałem na kilkadziesiąt minut przed tragicznym wypadkiem samolotu Cessna 172...







pozdrawiam Was, Maciej.

Oto moja skromna relacja w dwóch aktach. Na wstępie zaznaczam, że wszystkie zdjęcia zrobiłem tym co miałem akurat tego dnia do dyspozycji - kitowym obiektywem (mimo wszystko może kogoś to zainteresuje, chciałem się z wami podzielić tym co widziałem).
VI Małopolski Piknik Lotniczy (MPL) jak zapewne wiecie odbywał się 27 i 28 czerwca, jednak widząc to co się dzieje za oknem w sobotę rano odpuściłem całkowicie pierwszy dzień MPL, ale znacznie lepsze prognozy były na niedziele - cóż te prognozy się w 100% sprawdziły. Właściwie to było za gorąco i niestety na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, gdzie odbywał się szósty rok z kolei MPL, pozostało jeszcze sporo błota z deszczowej soboty. Odkąd pamiętam , MPL cieszy się nie słabnącym powodzeniem wśród krakowian i nie tylko krakowian ale widzów z całej Polski, którzy dopisali także w tej edycji lotniczego pikniku. Kogo nie interesowało to co się działo na niebie czy też to co stało na płycie lotniska, mógł nacieszyć oko jedną z wielu atrakcji towarzyszących właściwej imprezie lotniczej np. rekonstrukcji historycznej jakiejś potyczki z II WŚ lub pokazu sprawności Antyterrorystów - zresztą jak co rok itp. Byliśmy (tzn. ja i Kyfrun) na miejscu już od 11:30, pogoda OK, szybko dołączyliśmy do Vadera i od tego momentu zaczęło się solidne dokumentowanie tego co się działo nad naszymi głowami.

Jednak na początek postanowiłem odwiedzić F-16A wypożyczonego na 2 miesiące od Duńskich Sił Powietrznych
http://img200.imageshack.us/img200/4057/img6851.jpg
http://img32.imageshack.us/img32/4792/img6853.jpg
http://img33.imageshack.us/img33/2411/img6918.jpg

Pierwszy pokaz wspaniałego Jurgisa Kairysa na Su-31
http://img195.imageshack.us/img195/7739/img6860.jpg
http://img195.imageshack.us/img195/9470/img6869j.jpg

Troszkę statyki
http://img34.imageshack.us/img34/667/img6877.jpg
http://img23.imageshack.us/img23/9776/img6880x.jpg
http://img142.imageshack.us/img142/3349/img6878m.jpg

North American T-28A Fennec w akcji - służył min. do zwalczania partyzantów w Algierii
http://img265.imageshack.us/img265/4991/img6890.jpg

Wspaniale prezentująca się Canadian Vickers PBY-5A Canso "Katalina" - rozpiętość skrzydeł 31m, była wykorzystywana do ratowania rozbitków z morza. Na drugim zdjęciu gotowa do lądowania
http://img199.imageshack.us/img199/6271/img6899h.jpg
http://img14.imageshack.us/img14/3219/img6908n.jpg

Desant z PZL M28 Skytruck (An-28)
http://img7.imageshack.us/img7/3908/img6937x.jpg
http://img7.imageshack.us/img7/1259/img6929e.jpg

W tym miejscu na MPL w program wkradł się mały bałagan, sam komentator nie wiedział co jest grane - kto ma startować - czy Jurgis czy An-2 "Warszawa Walczy". Pewnie cała ta sytuacja została starannie wyreżyserowana P. Hoffman - jeden z komentatorów (o nim nieco później) opisał całą tą akrobacje jako "oddanie czci Walczącej Polsce przez Litwę - kraju który również ciężko doświadczyła historia - w osobie nomen omen Litwina J. Kairysa". Cały ten pokaz robił niesamowite wrażenie!
http://img79.imageshack.us/img79/4403/img6946.jpg
http://img191.imageshack.us/img191/2679/img6950.jpg
http://img41.imageshack.us/img41/1083/img6953.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/2975/img6967w.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/3609/img6971f.jpg

Curtiss JN4 "Jenny" SP SHUF - świetny pokaz repliki samolotu z czasów I WŚ, drugie foto widowiskowy lot trawersem
http://img526.imageshack.us/img526/1970/img6991.jpg
http://img151.imageshack.us/img151/9816/img7000i.jpg
http://img151.imageshack.us/img151/4510/img7004.jpg
"Jenny" goni trzy Pipery Cub które są własnością muzeum
http://img530.imageshack.us/img530/2858/img6995.jpg

Ode mnie na razie tyle









Dzięki za towarzystwo Vaderowi i Cargo
Maćku szkoda ,że nie dałeś znać, że się pojawisz

część druga

Policyjna "Kania" (Mi-2) w akcji
http://img229.imageshack.us/img229/354/img7027.jpg
Tu tego dobrze nie widać - ale ten "ktoś" w żółtym ubraniu to jakąś dzielna-żądna wrażeń niewiasta
http://img36.imageshack.us/img36/4049/img7020c.jpg
"Kania" i Piper Cub w malowaniu inwazyjnym USA z czasów II WŚ. Malowanie to służyło do szybkiej identyfikacji "swoich maszyn" w czasach wojennej zawieruchy
http://img229.imageshack.us/img229/4851/img7015.jpg

"Low Pass" w wykonaniu PZL-Mielec M-26-01 Iskierka
http://img188.imageshack.us/img188/7028/img7034wmb.jpg

Do czego jeszcze może być użyty z powodzeniem samolot?
http://img141.imageshack.us/img141/6586/img7043i.jpg

Zachwycający pokaz "Żelaznych" przy specjalnie stworzonej dla nich elektro-muzyce
http://img141.imageshack.us/img141/1429/img7050o.jpg
http://img199.imageshack.us/img199/1070/img7062q.jpg
http://img141.imageshack.us/img141/8400/img7067.jpg
http://img35.imageshack.us/img35/2315/img7070a.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/9778/img7077h.jpg
http://img530.imageshack.us/img530/7179/img7080.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/1238/img7083x.jpg
http://img44.imageshack.us/img44/8052/img7087h.jpg
http://img25.imageshack.us/img25/3319/img7092m.jpg
Jak widać na ziemi tuż po wylądowaniu też dali ostro czadu
http://img29.imageshack.us/img29/6020/img7098.jpg

Równie udane akrobacje Steen Skybolt 300
http://img30.imageshack.us/img30/1260/img7120s.jpg
http://img23.imageshack.us/img23/945/img7123p.jpg
http://img514.imageshack.us/img514/9414/img7131p.jpg
http://img200.imageshack.us/img200/8987/img7140l.jpg

Nie sądziłem, że szybowcem można wykonać taki zapierający dech w piersiach spektakl, za sterami Jerzy Makula (pilot szybowcowy, specjalizujący się w akrobacji, wielokrotny mistrz świata oraz pilot Polskich Linii Lotniczych LOT na liniach międzynarodowych).
http://img41.imageshack.us/img41/779/img7152h.jpg
http://img190.imageshack.us/img190/1778/img7154k.jpg
http://img33.imageshack.us/img33/4469/img7160kre.jpg
http://img26.imageshack.us/img26/8193/img7161k.jpg

Komentatorzy min: tutaj z mikrofonem konstruktor "MARGAŃSKI EM-11 Orka" Edward Margański, pan w lotniczej kurtce obrócony plecami to wspomniany Jan Hoffman
http://img530.imageshack.us/img530/8319/img6987d.jpg
Właśnie Jan Hoffman hmm to w jaki sposób on opisuje to co się rozgrywa na niebie można albo nienawidzić albo uwielbiać. Jak dla mnie narracja p. Hoffmana jest bardzo w porządku i uważam, że jego barwne opisy są integralną częścią każdego MPL. Tu na zdjęciu (po lewej) z pilotem SkyBolta
http://img265.imageshack.us/img265/9660/img7149l.jpg
Tu wspomniana "Orka" (SP-MEO) tuż przed odlotem do Mielca
http://img14.imageshack.us/img14/8586/img6892f.jpg

Oblegane stoisko koleżanek i kolegów "po fachu" z sąsiedniego forum
http://img14.imageshack.us/img14/4175/img7163c.jpg

Podsumowując VI MPL, a czwarty mój piknik lotniczy w Krakowie na którym miałem przyjemność być, był bardzo udaną imprezą (mi jedynie zabrakło pokazu Iskier). Pomimo, że przez pogodę nie dotarło kilka atrakcyjnych samolotów, to i tak było na co popatrzeć. Ten kto choć odrobinę interesuje się lotnictwem na pewno nie wyszedł poza bramy muzeum, w czasie trwania pikniku, rozczarowany. Piknik ramowo trwał do 18:00 i gdy nadeszła ta godzina część widzów ruszyła w stronę wyjść, prawie w tym samym czasie - tak to się nieszczęśliwie złożyło - doszło do tragicznego wypadku. Ja już byłem poza murami muzeum kiedy zobaczyłem złowieszcze czarne kłęby dymu, które wiatr mocno nawiewał w kierunku lotniska w Czyżynach i usłyszałem pierwsze syreny. O tym co się dokładnie stało dowiedziałem się telefonicznie chwilę później od Kyfruna, który cały czas przebywał na terenie muzeum. Jak sami wiecie samolot, który uległ wypadkowi nie brał udziału czynnego w MPL, stał tylko na płycie lotniska bo gdzie indziej nie mógł stać a przylecieli nim zaproszeni goście. Wypadek jak wypadek, niestety niepierwszy i nieostatni, natomiast bardzo niesprawiedliwe są wypowiedzi, które wpadają w nurt jakiejś bezmyślnej i dla mnie niezrozumiałej nagonki na sam piknik czy organizatorów. Taka impreza jak lotniczy piknik w Krakowie jest bardzo potrzebna i nie należy przekreślać tej 6-letniej tradycji, przez tragiczny wypadek w czasie rutynowego startu samolotu z tego lotniska, który to niestety jest teraz utożsamiany z samym piknikiem. Jeszcze komentarzem do tego wypadku zacytuje tekst ze strony http://www.pikniklotniczy.krakow.pl/

Dyrekcja, pracownicy Muzeum, Zespół Kontroli i Bezpieczeństwa Lotów oraz uczestnicy Pikniku składają wyrazy współczucia rodzinom ofiary katastrofy samolotu Cessna 172, do której doszło 28.06.2009 r. po zakończeniu VI Małopolskiego Pikniku Lotniczego i życzą rannym szybkiego powrotu do zdrowia.


PS. Vader dzięki za udostępnienie potem miejscówki przy ogrodzeniu. Panowie nie ma się co ociągać (delikatnie mówiąc) w prezentacji swoich relacji i zdjęć z VI MPL! Dzięki za miłe towarzystwo.

Byłem w sobotę i w niedzielę. \
W sobotę przez większość dnia kijowa pogoda, ale dało się wytrzymać ;)
Kilka zdjęć z tego dnia (sory za jakość, ale nie chciało mi się obrabiać ;) )









W niedzielę pogoda była o niebo lepsza, mimo że rano podobna do sobotniej ;)
Kilka zdjęć:














I niestety...


Ogólnie podsumowując to bardzo mi się podobało (pewnie dlatego, że to mój pierwszy MPL na którym byłem).
Jurgis, Żelaźni, Skybolt itd. dali niezły pokaz :) Pogoda mogła być lepsza, ale i tak nie było tragicznie ;)
Szkoda skończyło się tak jak się skończyło...

Najszczersze kondolencje dla rodzin ofiar.

Witam

Chciałem podziękować wszystkim kolegom, którzy odwiedzili nas na Małopolskim Pikniku Lotniczym.
Wystarczyło się odważyć, podejść i przedstawić (bo tak już jest ,że z wieloma osobami znamy się
tylko przez klawiaturę komputera).
Zawsze (mimo małych różnic „technicznych” w działaniu naszych stron) można usiąść
i porozmawiać.

Dziękujemy i zapraszamy ponownie na inne - lotnicze imprezy.

KF